677 Młoda panna
W końcu gość osobiście powiedział jej, że nie trzeba się nią zajmować. Ponadto Tessa miała nadzieję, że uda się wcześniej skończyć układanie kwiatów.
Tak po prostu, jeden układał kwiaty, podczas gdy drugi czytał magazyny. Atmosfera była dziwnie harmonijna.
Po kolejnych dziesięciu minutach Tessa włożyła ostatni kwiat do wazonu. Wtedy poczuła, że coś osiągnęła, gdy radośnie podziwiała bukiet przed sobą.