Rozdział 477 Hipokryta
Nicholas zmarszczył brwi – był niezadowolony, gdy dowiedział się, co się stało. Tessa natychmiast wyczuła zmianę w jego nastroju i pośpiesznie spróbowała go uspokoić. „Nie powinieneś pozwolić komuś takiemu jak ona zepsuć ci nastroju. Ja jestem w porządku”.
Spojrzał na kobietę w swoich ramionach. „Następnym razem nie będzie więcej” – syknął.
„ Nie sądzę, żeby był następny raz” – odpowiedziała cichym głosem. Chociaż Tessa starała się jak mogła tolerować Kathleen, nie pozwoliłaby już dłużej być prześladowaną, gdyby Kathleen przesadziła.