Rozdział 528
Ale jeśli zrobię to dobrze, jeśli uda mi się tam dotrzeć... cholera, ale mogę wiele zmienić.
Złapałem trochę snu na statku w drodze tutaj. Mój niepokój sprawił, że było lekko, nie pozwolił mi wejść w stan snu, który pozwoliłby mi porozmawiać z Sinclairem, gdyby on również śnił. To było ogromne rozczarowanie, że nie mogłem z nim porozmawiać. Tylko jedno jego słowo, jeden uścisk, jedno przyciśnięcie jego gorących ust do moich -
Dodałoby mi to mnóstwo siły.