Rozdział 304
W samolocie byłem niespokojny.
Po godzinie samolot w końcu wylądował. Natychmiast zadzwoniłem do Pete'a, gdy tylko mogłem włączyć telefon. Bez względu na sytuację, jeśli chcieliśmy szybko ewakuować Yasmine, przy moich obecnych umiejętnościach...
Wszystko byłoby o wiele łatwiejsze, gdyby Pete był w pobliżu. Nigdy nie czułam, że potrzebuję go bardziej niż w tej chwili.