Rozdział 681
Jeremy, ten mężczyzna, który po prostu był przy niej, sprawił, że poczuła bezprecedensowe poczucie bezpieczeństwa, przynależności i komfortu. Trudno to wyjaśnić, bardzo subtelne.
Wydawało się, że w przypadku tego mężczyzny mogłaby go bez skrupułów dręczyć.
„ Spróbuj smaku, jak ci smakuje?” Głęboki głos mężczyzny przerwał jej myśli.