Rozdział 483
Z miejsca, w którym stali Corinne, Xante i Aaron, nie mogli usłyszeć rozmowy między właścicielem a mężczyzną. Jednak bez wątpienia uważali, że wyniosły mężczyzna, taki jak Jeremy, siedzący przy przydrożnej chacie, wyglądał po prostu bardzo nie na miejscu.
Aaron cmoknął językiem. „Szefie, nigdy nie spodziewałem się, że Jeremy zrobi to, co robią zwykli ludzie. Przyszedłby do przydrożnej budy, żeby zjeść grillowane mięso, a także napić się piwa i chipsów! Ale dlaczego jest sam? Picie w samotności nie jest zabawne!”
Corinne również uważała tę scenę za bardzo dziwną. Czy Jeremy nie powiedział, że łapie samolot, kiedy był w szpitalu po południu? Dlaczego w tym momencie był jeszcze w New Capital City?