Rozdział 421
Jeremy powiedział, że nie włożyła serca i duszy w pierwszy szkic, który mu wysłała, więc tym razem wykorzystała każdą uncję swojej kreatywności, aby w końcu ukończyć nowy rysunek, zanim on wróci. Wysłała mu nowy rysunek e-mailem i cierpliwie czekała na jego odpowiedź.
„ Tym razem nie powinno być problemu” – pomyślała. Teraz, gdy ukończyła projekt, mogła wreszcie zrobić sobie przerwę.
Włączyła telefon, chcąc zagrać w grę, żeby się zrelaksować, ale przypadkowo zobaczyła datę. Dzisiaj był ostatni dzień jej trzymiesięcznej umowy z Jeremym.