Rozdział 289
„Corinne, naprawdę chciałem być twoim przyjacielem. Przyniosłem nawet trochę domowej zupy, żeby się z tobą podzielić, więc dlaczego chciałaś mnie tak skrzywdzić? Co ci zrobiłem, że tak bardzo chcesz mnie skrzywdzić?”
„Nic mi nie zrobiłeś. Wróciłeś dopiero dwa dni temu, więc nie było mowy, żebyś mi cokolwiek zrobił” – powiedziała Corinne spokojnie i z uśmieszkiem na twarzy. Zastanawiała się, czy Anya będzie potrafiła czytać między wierszami.
Anya wróciła do domu dwa dni temu, podczas gdy Corinne była hospitalizowana od wczoraj rano z powodu ciężkiej reakcji alergicznej. Przez cały jej pobyt Annie i Jeremy byli przy niej, więc nie miała czasu na wymyślenie jakiegoś podstępnego planu, nawet jeśli chciała skrzywdzić Anyę.