Rozdział 268
Anya była nieco niższa od Corinne. Jej skóra wyglądała tak jasno, że wyglądało to tak, jakby była chora lub cierpiała na niedożywienie. Wykwintnie wymodelowała brwi, aby podkreślić swoją delikatność. Między brwiami miała też pieprzyk różu.
Miała piękną parę lekko opadających oczu, przez co wyglądała jak beztroska sarna, niewinna wobec niebezpieczeństw tego świata.
Była bardzo ładna, ale nie była agresywnym, inwazyjnym typem piękna. Wręcz przeciwnie, ludzie automatycznie myśleli o jej ochronie.