Rozdział 231
Usłyszawszy imię Anyi w rozmowie, obojętny wyraz twarzy Jeremy'ego w końcu osłabł. Po długiej pauzie zmrużył oczy i powiedział: „Nie zapomnę tego. Zawsze będę dotrzymywał obietnicy, którą jej złożyłem”.
Rosie prychnęła: „Jeremy, nie ma znaczenia, że nie uważasz mnie już za swojego przyjaciela, ale mam nadzieję, że zapamiętasz wszystko, co Anya dla ciebie zrobiła. Nie możesz zawieść Anyi tylko z powodu Corinne. Ona jest dobrą kobietą!”
Potem Rosie odwróciła się i otworzyła drzwi, żeby wyjść.