Rozdział 158
Gdy tylko Corinne odzyskała przytomność, odwróciła się i zobaczyła, że w pewnym momencie za nią pojawił się Jeremy i ponuro na nią patrzył.
Corinne poczuła niewytłumaczalnie silny dreszcz wzdłuż kręgosłupa i podświadomie zakończyła rozmowę. „Tylko przyjaciel!” odpowiedziała krótko i schowała telefon komórkowy z powrotem do kieszeni.
Jeremy podniósł rękę i rozłożył przed nią swoją dużą dłoń. „Daj mi telefon”. Zachowywał się jak dyrektor szkoły średniej, który robi obchód i chce skonfiskować telefon komórkowy ucznia.