Rozdział 143
Sherlyn podniosła zapłakaną twarz i powiedziała żałośnie: „Corinne, byłam dla ciebie dobra. Zrobiłam cię moją asystentką i nawet wypłaciłam ci z góry miesięczną pensję. Zapytaj, czy inni asystenci zarabiają tyle samo!” Ona również zaczęła głośno szlochać. „Dlaczego zniszczyłaś mi karierę?!”
Lilliana pośpieszyła, by ją pocieszyć. „Nie płacz, Sherlyn. Twój ojciec i ja wiemy, że jesteś teraz bardzo zdenerwowana. Corinne zrujnowała twoją karierę, bo ci zazdrości, ale jesteśmy rodziną. Dlaczego jej nie wybaczysz i nie uwierzysz, że nie zrobiła tego celowo?”
To tylko sprawiło, że Marvin poczuł się jeszcze gorzej. Im dłużej patrzył na Corinne, tym bardziej się wściekał. „Przyjrzyj się uważnie! Zobacz, jak ładnie traktuje cię Lilliana! Nadal próbuje przekonać Sherlyn, żeby ci wybaczyła! Ale co z tobą?!”