Rozdział 109
Kiedy Tommy zaparkował samochód, odebrał telefon. Jego twarz natychmiast przybrała poważny wyraz.
„ Będę tam zaraz!”
Odłożył słuchawkę i przeprosił: „Panno Carew, mam pilną sprawę do załatwienia, więc nie mogę wejść z tobą. Proszę wejść do środka i poszukać pana Feldmana. Powiedz mu, że to ja cię przysłałem, a on załatwi ci robotę”.