Rozdział 107
Mimo utraty części pamięci, Corinne nie przejmowała się tym zbytnio. Martwiło ją tylko to, że nadal nie przebrała się po wyjściu na zewnątrz, a nawet nie wzięła prysznica. To uczucie ją niepokoiło.
Wstała więc ospale z łóżka i wyjęła z szafy komplet czystych ubrań. Otworzyła drzwi łazienki i weszła-
W łazience była para i leciała woda. W łazience też było ciepło.