Rozdział 118 Kim jest Lucy?
Jennifer weszła do biura Marshalla z nonszalanckim wyrazem twarzy, złożyła plik na jego biurku. „Proszę, sam się o to prosiłeś.” Mruknęła zimnym głosem.
„Tak, dziękuję” odpowiedział z małym uśmiechem.
Jenny nie odpowiedziała, po prostu odwróciła się, żeby odejść. Marshall natychmiast wstał i poszedł za nią. „Hej, czekaj!” zawołał, gdy zauważył zmarszczkę na jej twarzy.