Rozdział 23 Niedoceniałem Cię
Rosina stała w drzwiach, wpatrując się w Sonyę.
Jej przenikliwe spojrzenie trochę zdenerwowało Sonyę.
Sonya zmrużyła oczy i zmarszczyła brwi. Ale kiedy pomyślała o obecności Caldwella, starała się powstrzymać swój temperament i zapytała: „Rosina, dlaczego tak się na mnie gapisz? Mam coś na twarzy?”