Rozdział 91
Z drugiej strony Anastazja leżała nieprzytomna na tylnym siedzeniu furgonetki. W tym momencie jej włosy były rozczochrane, a charakterystyczne rysy twarzy sprawiały, że nieufnie wypatrywała tego, co miało nastąpić dalej.
Dwaj mężczyźni w furgonetce pocili się, ponieważ nie byli wprawni w tym, czego żądała od nich Hayley, mimo że pobierali od niej pieniądze.
„ Ona się nie obudzi, prawda? Czy lek był wystarczająco silny?”