Rozdział 673
„ Twoje ręce! Jak zraniłeś swoje ręce?” Emily wydała bolesny krzyk, gdy zobaczyła zadrapania na rękach Arthura.
Tymczasem Sophia spuściła głowę. W końcu, on był ranny tylko przez nią.
„ Nic. Zajmiemy się tym, jak wrócimy”. Arthur odprowadził Emily z powrotem do samochodu. Kiedy wsiadła, powiedziała: „Artie, chcę jechać tym samym samochodem co ty”.