Rozdział 339
„ Witam, czy to matka Jareda? Twój syn został ranny w wyniku bójki w szkole. Czy możesz teraz przyjść?” Po drugiej stronie rozległ się niespokojny kobiecy głos.
Anastazja poderwała się przerażona. "Co? Mój syn jest kontuzjowany?” – zapytała spanikowanym tonem.
W tym momencie krzesło Elliota zaszurało o podłogę, gdy on również wstał. Na jego pięknej twarzy widać było napięcie, gdy patrzył z niepokojem na Anastazję, która wciąż rozmawiała przez telefon.