Rozdział 267
Elliot był dobrym człowiekiem i był też miły dla syna Anastazji. Mimo to nie był biologicznym ojcem Jareda, więc nawet gdyby mógł teraz kochać jej syna bezwarunkowo, nikt nie wiedział, czy zmieni się to w przyszłości.
Nie odważyła się na to postawić. Zawsze widziała w Internecie wiadomości o kobietach, które wyszły ponownie za mąż, ale rodziny mężów odrzucały ich dzieci. Podsumowując, najlepiej byłoby, gdyby samotne kobiety z dziećmi nigdy nie wychodziły za mąż.
W rezydencji Tillman Francis wrócił do domu po pracowitym dniu w pracy. Gdy tylko dotarł do domu, wezwał żonę. „Powiedz Erice, żeby zeszła. Mam coś do powiedzenia.”