Rozdział 2575
Ezekiel wyciągnął rękę, by otworzyć drzwi, ale na zewnątrz czekała zadbana Yunna. Uśmiech Yunny na kilka sekund zesztywniał, ale jej profesjonalizm szybko pomógł jej odzyskać spokój.
„ Dzień dobry, panie Weiss. Przyszłam do pracy” – powiedziała. Harmony spojrzała na asystentkę, po czym podniosła głowę, by spojrzeć na Ezekiela, a jej oczy pytająco: Dlaczego masz tak atrakcyjną asystentkę?
Ezekiel przedstawił ją: „To moja asystentka, Yunna. Zajmuje się moją papierkową robotą”. Następnie zwrócił się do Yunny i powiedział: „Yunna, to moja dziewczyna, Harmony. Możesz nazywać ją Miss Mayo”.