Rozdział 2571
Sprzedawca był zaskoczony. „Pani Martin, ta torba jest dostępna w pięciu kolorach. Czy jest pani pewna, że chce wszystkie?”
Catalina nie mogła pozwolić Harmony zakładać, że nie stać jej na nie. Podniosła głowę i powiedziała: „ Tak, chcę je kupić jako prezenty”.
Tymczasem Harmony spojrzała na metkę z ceną i na jej twarzy pojawił się uśmieszek. Następnie podeszła i zatrzymała się przed kolejną torbą. „Sera, masz dużo rzeczy. Myślę, że ta większa będzie dla ciebie idealna!” zasugerowała, a Sera skinęła głową. „Tak, ta też mi się podoba. Kupmy ją! Zapłacę. Po jednej dla każdej z nas”.