Rozdział 2390
Shirley mogła zrobić wszystko. Oszołomiony Zachariasz spojrzał na nią, zastanawiając się, czy ona naprawdę nalega, żeby mi towarzyszyć? „Dlaczego musisz iść ze mną?” zapytał ze skrzyżowanymi ramionami. Jego ciemne włosy wciąż ociekały wodą, nadając mu seksowny i kuszący wygląd, gdy krople spadały na jego silną i pełną klatkę piersiową.
„ Ponieważ… ja…”
„ Bo mnie lubisz i ci na mnie zależy, hmm?” Dokończył zdanie. Oczy Shirley rozszerzyły się, ale skinęła głową, wyrażając chęć towarzyszenia Zachariasowi za granicą. „Tak, to jest powód. Czy mogę pojechać z tobą?”