Rozdział 2368
Oczy Josefa natychmiast się rozświetliły. „Och! Naprawdę?”
„ To prawda. Wujek Zachariasz jest w trakcie jej zdobywania. Nie ma potrzeby martwić się o jego życie miłosne” – zasugerował Tony.
Shirley, z zarumienioną twarzą, opuściła głowę i skupiła się na jedzeniu. Chciała, żeby Tony przestał o tym mówić. Och, jakie to upokarzające. Co więcej, czuła na sobie wzrok Zachariasa.