Rozdział 2215
„ Na czyj telefon czekasz, Willow?” Leslie obserwowała ją już od jakiegoś czasu. Willow uśmiechnęła się i pokręciła głową. „Nie. Sprawdzałam tylko godzinę. Nagle zasugerowała: „Zatańczmy!”
Jego oczy rozbłysły. „Chętnie!”
Udali się na parkiet. Wtedy Willow podeszła do młodej kobiety i wyszeptała: „Czy możesz mi pomóc nagrać filmik, na którym tańczymy?”