Rozdział 2138
„ W takim razie nie będę cię namawiać. Zjesz?” – zapytała Willow, mrugając wielkimi oczami. Następnie podała talerz Jasperowi. „Albo może ty mnie nakarmisz”.
Zanim zdążył ją przyjąć, kontynuowała: „Nie jedzmy oboje. Jeśli ty nie będziesz jadł, ja też nie będę. Umierajmy z głodu”. To pozostawiło go bez słowa. W końcu wyciągnął rękę i wziął od niej talerz, podając jej kawałek mięsa do ust. „Proszę”.
Na jego zachowanie nie mogła powstrzymać uśmiechu. Nie zniesie, że ja będę głodować razem z nim. Otworzyła usta i ugryzła, po czym skinęła głową. „Nieźle. Teraz jedz”. Następnie nakarmił się, podczas gdy ona patrzyła na niego z uśmiechem. Następnie przejęła talerz, gotowa go nakarmić.