Rozdział 2035
Josephine wybiegła z biura i wparowała do biura Atticusa, pilnie oznajmiając: „Panie Kowalski, muszę jechać gdzieś daleko, aby zająć się pilną sprawą. Proszę znaleźć kogoś, kto mnie zastąpi w mojej pracy”.
Po tych słowach nie powiedziała nic więcej i wybiegła z pokoju i siedziby firmy, aby wrócić do domu i się spakować. Musiała jak najszybciej dotrzeć na lotnisko.
Wróciła do domu i gorączkowo szukała paszportu. Heidi, która wciąż wieszała pranie do wyschnięcia na podwórku, zapytała ciekawie, gdy zobaczyła, że jej córka wraca do domu tak wcześnie. „Joey? Co robisz w domu o tej porze?”