Rozdział 1806
„ Dziękuję.” Ellen nie wiedziała, że zrobił dla niej tak wiele, co sprawiło, że poczuła się winna, że go zostawiła. „Mam nadzieję, że już więcej nie odejdziesz, skoro załatwiłem ci dom!” Jared spojrzał w dół i powiedział chrapliwym głosem.
W końcu powodem, dla którego zbudował jej dom, było to, że miała tu zostać. Słysząc to, zamknęła oczy i skinęła głową. „Dobrze, nie będę już wychodzić”. Teraz miała dom w mieście.
Jared uśmiechnął się, gdy przyjęła jego prezent, a od dziś to będzie ich dom. Po tym, jak Ellen została oprowadzona po dupleksie o powierzchni prawie 10 000 stóp kwadratowych, pomyślała, że miejsce jest przytulne.