Rozdział 1571
Jednak ona się na to nie zgodziła. Lucy nie mogła mniej przejmować się tą działką, nie wtedy, gdy stawką było jej małżeństwo. Nigdy nie pozwoliłaby ojcu zgodzić się na tę umowę, a Louie był kimś, kto dbał tylko o zysk, albo tak jej się przynajmniej wydawało. Znam go. Wszystko, co robi, robi dla zysku. Lubi Evę tylko za jej wygląd. Jeśli to straci, nie zostanie z nią dłużej.
Jeśli chodzi o to, nigdy nie odda swoich udziałów dla kobiety, która straciła jedyną cechę, którą lubi. Może wtedy zgodzi się na ślub, a ja w końcu będę mogła zostać jego żoną, zostać z nim na zawsze. Mogę cieszyć się wszystkimi przywilejami małżeństwa z nim. Spojrzała na jego zdjęcie jeszcze raz, jego widok rozpalił w niej płomienie pożądania. Samo spojrzenie na jego zdjęcie wystarczyło, by zadrżała. „Nie pozwolę, by ktoś inny cię zabrał” – mruknęła.
Większość gości wyjeżdżała już dzień po ślubie. Wśród nich byli Presgrave’owie. Minęły cztery dni od ich przybycia na wyspę, a Jared musiał iść do szkoły.