Rozdział 1495
„ Po południu masz akrobacje na drucie, Jessie. Myślisz, że dasz sobie radę?” – zapytał Vincent, na co Jessie skinęła głową z pocieszeniem. „Absolutnie. To moja mocna strona”.
Jej odpowiedź mu się spodobała, bo nie lubił, gdy aktorzy korzystali z usług kaskaderów.
Około godziny 14:00 Julian, który wrócił do hotelu, nie mógł już usiedzieć spokojnie, bo ekipa dowiedziała się od niego o popołudniowych akrobacjach na linach, więc kazał asystentowi przygotować samochód, który miał ruszyć na plan zdjęciowy.