Rozdział 1470
Queenie zaczęła łapczywie łapać oddech i zachwycać się widokiem. Nigel patrzył na nią z miłością i czesał jej grzywkę, gdy wiatr ją rozwiewał.
Półtorej godziny później w końcu zobaczyli wyspę. Z powietrza wyglądała jak zielona perła osadzona na powierzchni morza. To był piękny widok. Jeszcze przed lądowaniem Queenie zdecydowała, że zorganizuje tutaj swój ślub. Powiedziała: „Uwielbiam to miejsce. Zorganizujmy tutaj nasz ślub”.
„ Nie spieszymy się. Możesz się rozejrzeć.” Nigel pogłaskał ją po głowie.