Rozdział 1434
„ O mój Boże. Właśnie go przytuliłaś. Jak on pachnie?” Lexie radośnie odciągnęła przyjaciółkę od tłumu. Rozentuzjazmowani fani również opuszczali to miejsce.
Jessie zabrała Lexie w ciche miejsce i podniosła naszyjnik. „Dostałam go od niego przez przypadek. Nie mam pojęcia, co z nim zrobić”. „Wow. Jak to zrobiłaś?”
„ Nie mam pojęcia. Nie chcę jednak, żeby myślał, że to ja to ukradłam. Nie miałam tego na myśli”. Spojrzała na zapięcie i była zaskoczona, widząc, że było luźne. Nic dziwnego, że nic nie poczuł, kiedy to z niego ściągnęłam.