Rozdział 1407
Na szczęście dla Bonnie, trzymała to miejsce ukryte pod włosami, dlatego jeszcze go nie odkryto. Po wypuszczeniu powietrza spojrzała na swoją twarz i pomyślała: Nie może być nic złego z tą twarzą.
Tymczasem Queenie pracowała do 21:30, zanim odebrała telefon od Nigela. Kiedy usłyszał, że nadal pracuje, nalegał, żeby nie pracowała po 22:00 i żeby poszła spać.
Queenie powiedziała mu, że ma jeszcze do przejrzenia ogromną stertę raportów, a Nigel żałował, że nie może się tam teleportować i jej pomóc.