Rozdział 1388
„ Cześć, mamo.” Szybko odebrał telefon. „Skończyłaś spotkanie? Wyślę ci adres. Przyjdź punktualnie o 18:30. Nie spóźnij się!” Brenda mu rozkazała.
„ Dobrze. Wiem, mamo!” Podparł czoło. Całodniowe spotkanie i międzynarodowa wideokonferencja tak go zajęły, że nie miał czasu na odpoczynek. Po spojrzeniu na zegarek, odebrał klucze i wyszedł. Restauracja, do której zmierzał, była tym samym miejscem, w którym był Brandon, ale przybyli jeden po drugim.
Queenie poszła za ojcem do prywatnego pokoju, który klient zarezerwował z wyprzedzeniem i zaczęli jeść po wymianie kilku uprzejmości. Niedługo potem do wejścia do restauracji zajechał biały i fajnie wyglądający samochód sportowy. Nigel zsiadł z samochodu i spojrzał na numer prywatnego pokoju. Następnie jego długa postać zaczęła kierować się do środka restauracji.