Rozdział 1325
„ Bonnie, spójrz na to! Wczoraj napisałaś na swoim koncie w mediach społecznościowych, że masz oko na ten naszyjnik, a ja natychmiast poprosiłam moją przyjaciółkę, żeby ci go załatwiła”. Leslie wręczyła prezent i pokazała go jej.
Oczy Bonnie rozbłysły z wyraźną radością, ale nie mogła przyjąć naszyjnika, nie czując się niezręcznie w obecności Queenie. Więc zamiast tego prychnęła wyniośle: „Czy ja cię prosiłam, żebyś go kupił, mądralo?”
Queenie, stojąca z boku, z rozbawieniem obserwowała ich interakcje. Rzeczywiście, Leslie zasłużył na takie traktowanie ze strony Bonnie i powinien się dusić we własnym sosie.