Rozdział 1262
„ Jutro poproszę kogoś, żeby kupił ci cały zestaw. Powiedz mi, czego potrzebujesz. Dam ci wszystko, czego chcesz” – powiedział łagodnie. Miłość w jego oczach była namacalna.
Twarz Ruki była pomalowana na czarno, ale mimo to się uśmiechnęła. „Nie potrzebuję niczego oprócz ciebie”. „Już jestem twoja. Nie czułaś tego wczoraj wieczorem?” Jego oczy błyszczały niebezpiecznie.
Ruka się zarumieniła, ale nie było to widoczne. Zachichotała. „Tak.”