Rozdział 1136
„ Muszę poprawić makijaż! Poczekaj!” To powiedziawszy, Michelle pośpiesznie wyjęła kosmetyczkę i uważnie przyjrzała się swojemu wyglądowi w lustrze.
Właśnie wtedy Inara odwróciła się, by spojrzeć na Rukę. „Ruka, przyniosłaś jakiś makijaż? Pożycz mi trochę.” Ruka pokręciła głową. „Nie przyniosłam.” Nigdy nie przynosiła takich rzeczy do pracy i poza balsamem do ust, tego dnia była zupełnie bez makijażu.
W ogóle nie spała wystarczająco, więc wstała dopiero wtedy, gdy budzik zadzwonił już trzy razy rano, i wyszła w pośpiechu, po umyciu twarzy.