Rozdział 1020
„ Więc przyznajesz, że mnie szantażujesz, tak?” zapytała Angela ze złością, mrużąc piękne oczy.
„ Jesteś bystry! Co? Nie chcesz oddać pieniędzy, prawda? Skończyłem edytować twoje zdjęcia i zapisałem je w mojej chmurze. Jeśli nie zapłacisz, wrzucę zdjęcia do Internetu, aby cały świat mógł się nimi cieszyć, a ty możesz pożegnać się ze swoją reputacją”.
Dexter z dumą groził Angeli, gdy poczuł, jak wielka dłoń zacisnęła się na jego ramionach z siłą miażdżącą kości. Odwrócił się, by zobaczyć, kim jest ta osoba, ale jego plecy zostały rzucone na ziemię, zanim zdążył cokolwiek zrobić. Następnie wojskowy but stanął mu na piersi, a żebra Dextera zostały niemal zmiażdżone przez siłę, przez co zawył z bólu.