Rozdział 105
Leonardo spojrzał na wykwintne desery i w sercu dał Elenie kciuk do góry. W końcu było bardzo mało kobiet, które wiedziały, jak robić desery.
Przez następne kilka dni Leonardo otrzymywał desery od Eleny.
W biurze CEO Michelle wyglądała na niezadowoloną. Ostatnio apetyt CEO wyraźnie wzrósł. To wszystko wina Eleny.