Rozdział 10 Sok Prawdy
„Cóż, jeśli nic nie powiesz, nie będę miała innego wyjścia, jak założyć, że się zgodziłeś”. Widząc, że Ethan nie odpowiedział przez długi czas, Isabella powiedziała ponownie: „Cóż, w takim razie poinformuję dział kadr w twoim imieniu. Idź i weź się do roboty!”
Po tych słowach Isabella wydawała się mieć coś do zrobienia. Wyjęła dokument z folderu i zaczęła go przeglądać.
Nie mówiąc nic więcej, Ethan opuścił biuro, lekko skinął głową Isabelli. Delikatnie zamknął za sobą drzwi. Gdy wyszedł, Isabella podniosła głowę, żeby to sprawdzić. W rzeczywistości nie było żadnych dokumentów czekających na jej przejrzenie. Natychmiast odłożyła dokumenty i wyjęła telefon komórkowy, żeby wykonać połączenie.