Rozdział 35
Biorąc pod uwagę prędkość, z jaką pędzili w naszym kierunku, myślałem, że na nas wpadną, ale zatrzymali się w odległości trzydziestu centymetrów i skierowali mikrofony w naszą stronę.
„Alpha Calhir, po dwudziestu siedmiu latach, jak znalazłeś swoją partnerkę?” Jedna z kobiet krzyknęła nam w twarz.
„Pani Sihana, kim pani jest?” – zapytał ktoś inny.