Rozdział 421 W końcu się obudził
Ayla prychnęła: „Co sprawia, że myślisz, że byłabym skłonna ją puścić? Naprawdę myślałeś, że twój telefon wystarczy, żebym zmieniła zdanie?”
„Wiem, że nie jesteś okrutna, Lala.” Lucas znał ją aż za dobrze.
„Nie jestem okrutna? Jakie masz prawo tak mówić? Brian jest nadal w szpitalu, nieprzytomny, przez to, co zrobiła Haley! Gdyby nie ona, nie zostałby postrzelony. Jak mógł mnie zostawić samą? Czy wiedziałaś, że obiecał mi ślub, gdy wrócimy do Antawood? Chciałam po prostu żyć z nim szczęśliwym życiem, ale spójrz, co się stało! Wszystko przepadło, moje nadzieje i marzenia!” Ayla krzyknęła na niego.