Rozdział 422 Wszystko, czego chciał, to jej towarzystwo
„Oczywiście, że wszystko słyszałem” – odpowiedział Brian, kiwając głową. Właściwie nie było tak, że wszystko słyszał, ale mógł to poczuć. Czuł, jak ona do niego mówi każdego dnia.
Miał jeszcze długą drogę do przebycia z tą kobietą, więc nie miał zamiaru tak łatwo jej puścić. Chciał, żeby była szczęśliwa przez resztę życia.
Był jej bardzo wiele winien i chciał dotrzymać złożonych jej obietnic.