Rozdział 41 Było mu jej żal
Po południu wszyscy w studiu byli nadal zajęci sesją zdjęciową. Ayla odniosła kontuzję, ale zrobiła wszystko, co w jej mocy, aby pomóc fotografowi. Jednak Molly wydawała się tak zdeterminowana, żeby jej wszystko skomplikować. Miała mnóstwo skarg dotyczących konfiguracji, tła i wszystkiego innego. Nawet fotograf czuł, że stawia bezsensowne zastrzeżenia i niewłaściwe zmiany. Ale co mogli zrobić? W końcu była klientem VIP.
Toby też nie próbował już więcej zbliżać się do Ayli. Ale od czasu do czasu powstrzymywał Molly od wpadania w złość. Wiedział, że jeśli powie coś, by stanąć w obronie Ayli, tylko pogorszy sytuację.
Molly rano nie spieszyła się z wyborem sukni ślubnej, a podczas sesji zdjęciowej wprowadziła wiele zmian, przez co nie udało im się ukończyć zdjęć w plenerze na czas. Było już późne popołudnie, ale wykonali dopiero połowę.