Rozdział 165
Słowa Katherine były nieprzyjemne do słuchania, ale po namyśle Sophia uznała, że były trafne.
Nic innego nie mogło zainteresować Darrella poza jej pieniędzmi.
Mogła więc jedynie założyć, że Darrell chciał ją uczynić swoją chrześnicą, ponieważ podobała mu się jej charyzma. Poza tym nie potrafiła znaleźć innego powodu.