Rozdział 283
„N-nie to miałam na myśli...” wyjąkała Lydia.
„Co miałaś na myśli, ciociu Lydio? Moja żona wyszła za mnie, gdy byłem młody. Budziła się każdego ranka, by przygotować śniadanie i posprzątać dom. Pracowała ciężko, by opiekować się mną i domem dzień i noc, żebym mógł skupić się na pracy. Powiedz mi, dlaczego jest żartem?” Liam szeroko otworzył oczy i powiedział.
Lucy milczała. Nie mogła uwierzyć własnym uszom. Rumieniła się z powodu kłamstw Liama. Lucy obudziła się dopiero w południe, a posiłki, które przygotowywała, były niejadalne. Jedyną rzeczą, w której była pilna, było robienie zakupów i kupowanie rzeczy za pomocą jego karty kredytowej. Z punktu widzenia Liama, była niewdzięczna, że chciała rozwodu.