Rozdział 44
„Hej, dyrektorze Woods! Czy możesz mi dać szansę? Może pięć minut, albo nawet trzy? Proszę, proszę, proszę!”
Drzwi do eleganckiego pokoju wewnętrznego otworzyły się, gdy jeszcze się kłócili. Daniel wystawił głowę i wyglądał poważnie, pytając: „O co tyle hałasu?”
Pracownicy mieli zamiar coś wyjaśnić, ale Lucy udało się prześlizgnąć obok dwóch facetów i zrobić krok do przodu. Powiedziała: „Cześć, dyrektorze Woods! Jestem Lucy Jewell, siedemnasty aktor na przesłuchaniu. Czy możesz pozwolić mi też na przesłuchanie?”