Rozdział 203
Elena lekko się zaśmiała. „Kiedyś uważałam, że bransoletki z jadeitu są niewygodne, bo o coś uderzają. Ale teraz, gdy jestem starsza, tym bardziej czuję, że jadeit może pomóc w pielęgnowaniu ludzi. Jednak te rzeczy wymagają przeznaczenia. Nawet jeśli mi się podobają, nie byłabym w stanie ich wylicytować”.
Pani Chapman powiedziała wtedy: „Bransoletka kosztuje dwadzieścia milionów dolarów. Ci tutaj, którzy lubią jadeit i mogą wydać na niego tyle pieniędzy, to tylko nieliczni. Prawdopodobieństwo jest nadal dość wysokie”.
Trzeba przyznać, że pani Chapman miała niezwykłą umiejętność mówienia. Wystarczyło jedno zdanie, by oświecić kilka obecnych madam, które były zainteresowane. Pozostałe madam nie były głupie. Ocena bransoletki, niezależnie od błogosławieństwa Czcigodnego Rafaela Morghena, sprawiłaby, że jadeit kosztowałby na rynku co najmniej dwadzieścia milionów dolarów. Stąd błogosławieństwo Czcigodnego Rafaela Morghena sprawiło, że cena jadeitu wynosiła co najmniej trzydzieści lub czterdzieści milionów dolarów. Można by powiedzieć, że zakup bransoletki z jadeitu gwarantowałby, że będzie warta swojej ceny. Nie tylko pomogłoby to zarobić pieniądze, ale także wyróżnić się.