Rozdział 197
Ale z drugiej strony, Lucy była tylko młodą dziewczyną. Jak dobra mogła być jej tolerancja na alkohol?
Po wzniesieniu toastu za gości siedzących przy siedmiu lub ośmiu stolikach, czuła się już trochę oszołomiona.
Niczym wilk w owczej skórze, ludzie, którzy na co dzień byli elegancko ubrani, wznosili toast za pannę młodą najmocniejszymi trunkami podczas tej obrzydliwej sceny weselnej.