Rozdział 167
„Poza tym broniłem się, a nie biłem ludzi. Twoje wyniki testów narkotykowych również zostały przekazane policji. Prawnik ma pełne prawo się tym zająć” – powiedział Liam.
Lucy wciąż nie mogła tego pojąć. „Ci ludzie mieli noże. Jak mogłabym odważyć się krzyczeć, skoro grozili mi nożami, kiedy mnie porwali?”
„Chodź tutaj.” Głęboki głos Liama przerwał jej myśli.